21 października wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego udali się do kina na film „Johnny”. To oparta na prawdziwych wydarzeniach historia znanego księdza, która do dziś wzrusza i inspiruje. Opowieść zaprezentowana z perspektywy podopiecznego księdza Jana Kaczkowskiego, Patryka – chłopaka, który nie miał łatwego startu w życiu. Filmowa lekcja? Nie oceniaj, nigdy. Każdemu należy się szansa. Nieuleczalnie chorym ofiaruj czas. Śmierć w tym obrazie stanowi kolejny etap życia. Ks. Jan zostawia nam testament, który brzmi: „Zamiast ciągle na coś czekać – zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż Ci się wydaje. „Być może historia ks. Jana i Patryka sprawi, że pomyślimy o upływającym czasie, chociaż jesteśmy młodzi, a życie stoi przed nami otworem. Czy żyjemy na pełnej petardzie?” – komentarz jednego z wychowanków.
